Zgodnie z zapowiedzią, w zeszłą środę wybrałam się na
konferencję Design, która odbyła się po raz kolejny w Instytucie Wzornictwa
Przemysłowego. Byłam na miejscu 20 minut przed rozpoczęciem, bo był to pierwszy
dzień po przeprowadzce ;)
Prezentację rozpoczął przedstawiciel firmy Betonovo, specjalizującej się w lekkim betonie architektonicznym. Producent oferuje rozwiązania do wnętrz np. ściany 3D, ale i na zewnątrz – na fasadzie Novego Kina Praha można podziwiać płaskorzeźby autorstwa Betonovo. Poza tym robi, meble, rzeźby i cokolwiek da się wykonać z betonu, realizując indywidualne zamówienia. Jeśli chcecie mieć oryginalną kostkę chodnikową lub ławkę ogrodową to także uderzajcie do Betonovo.
Zegar disarm |
Następnie przyglądaliśmy się odpływom liniowym i ściennym
marki Kessel, która zajmuje się całą masą dużo bardziej skomplikowanych
konstrukcji jak przepompownie, pompy do nawadniania ogrodów czy urządzenia do
wykorzystania wody deszczowej. Odpływ prysznicowy Linearis Comfort wydaje się
być porządnym i przemyślanym produktem – dzięki temu, że można wypełnić pokrywę
odpływu płytkami, widoczność odpływu zmniejsza się do niezbędnego minimum. Z
kolei odpływ ścienny Scada jest także źródłem dekoracyjnego oświetlenia.
Porcelanowe płyty Techlam ®, to produkt przedstawiony przez
przedstawiciela hiszpańskiej firmy Levantina. Jeśli lubicie oglądać ślubne
teledyski i pięknie zrobione filmy na YouTube, koniecznie obejrzyjcie ten film.
Aż chce się zostać panem od remontów ;)
Bardzo spodobała mi się propozycja Creadoor, producenta drzwi, mebli i paneli ściennych. Przedstawiciel Creadoor przedstawił
zintegrowane zabudowy ścienne i drzwiowe ozdobione grafiką 3D, według projektu
klienta lub propozycji grafików Creadoor. Parę realizacji zrobiło na mnie duże
wrażenie. Poniżej moja ulubiona.
Po zobaczeniu na żywo możliwości programu Intericad,
stworzonego do szybkiego renderowania, wysłuchaliśmy prezentacji nowej
aplikacji do codziennej komunikacji między współpracownikami i klientami,
skierowanej szczególnie do sektora kreatywnego, ale nie tylko. Cudo.co opiera
się na prostym podziale na trzy kategorie – dokumenty i rysunki widoczne tylko
dla użytkownika, te udostępnione innym użytkownikom np. osobom z zespołu
pracującego nad danym projektem, oraz na zawartość udostępnioną klientowi.
Następnie spotkaliśmy się z panem
Henrykiem Wagnerem z firmy Wapol Wykładziny Obiektowe – producenta wykładzin,
stosowanych w hotelach, bankach i innych obiektach o dużym natężeniu ruchu. Pan
Wagner przedstawił nam także działalność Polskiego Stowarzyszenia Posadzkarzy,
które (sądząc choćby po aktualności informacji na stronie internetowej) działa
bardzo prężnie. Stowarzyszenie zajmuje się normami w zakresie wykładzin, skupia
rzeczoznawców z tej dziedziny a także wspiera młodych twórców organizując
konkursy dla studentów ASP!
Tyle działo się do przerwy. Niestety w dalszej części nie
mogłam uczestniczyć, ale przed wyjściem wpadłam oczywiście na stoiska
wystawców.
Najbardziej zależało mi na tym, by zobaczyć na żywo zagłówki
modułowe Made for Bed, bo szukam jakiegoś rozwiązania na ścianę za łóżkiem (które
na razie znajduje się na liście mebli do kupienia, i zastępowane jest godnie
przez dwa dmuchane materace ;)) Made for Bed było jednak tak obleganym
wystawcą, że trudno było się w ogóle dostać do stolika!
Najpierw zrobiłam więc rundkę po innych stoiskach. Zajrzałam
do Nota Bene, gdzie tym razem zwrócił moją uwagę włącznik z nożem i widelcem – ja
bym się pewnie na taki nie zdecydowała, bo mniej więcej panuję nad tym, którym
włącznikiem włączę światło w aneksie, a którym w salonie ;), ale jeśli macie
wielki dom i mnóstwo włączników, może warto rozważyć włącznik ze ściągą ;)
Chciałabym wymienić kiedyś włączniki na takie z małymi guzikami. Wydają mi się dużo bardziej eleganckie. Poza tym większe ramki pozwalają na idealne wtopienie włączników w ściany… lub wręcz przeciwnie, mogą przyciągać wzrok.
Uchwyciłam też piękną zabudowę ścienno-drzwiową Creadoor i
cztery inne „próbki” produktu.
Na dłużej zatrzymałam się przy katalogach z tapetami,
sprzedawanymi przez Beautiful Home. Próbowałam uchwycić choć niewielki
ułamek, ale byłam ciasno otoczona innymi zainteresowanymi i cały czas czyjś
cień zasłaniał tapety :)
W ofercie tapety klasyczne, które nazywam „na bogato”,
kwiatowe, ale też cieniowane… Poza tym mnóstwo tapet dla dzieci – zarówno ze zwierzątkami,
motylkami, samochodzikami, jak i bardziej uniwersalne, które równie dobrze będą
wyglądać w „dorosłym” wnętrzu – paski, kropki, szewrony… Koniecznie zajrzyjcie
do kategorii tapet i murali na zamówienie – poniżej mała próbka.
Aha, i najważniejsze: większość tapet jest już pokryta klejem, który aktywuje się spryskując płaty tapety wodą.
W końcu udało mi się zbliżyć do Made for Bed. Przyjrzałam się
instrukcji montażu, zabrałam ulotkę wizytówkę i dwie próbki materiałów.
Zerknęłam też na lampę Woobia marki Abadoc.
Normalnie nie podobają mi się ściany pokryte drewnianymi krążkami. Ale zegar marki Wood Lovers, o dziwo, nie wydał mi się aż tak
straszny ;)
***
Mam nadzieję, że to nie była moja ostatnia konferencja (moja relacja z przedostatniej warszawskiej edycji dostępna jest tu). A tutaj i tutaj relacje z konferencji, która odbyła się w zeszły czwartek we Wrocławiu.
Dobranoc :)
Pięknie udekorowane są te zabudowy ścienne! :)
OdpowiedzUsuńAle najpiękniejsza ze wszystkich zaprezentowanych przez Ciebie zdjęć jest tapeta błękitna z motywem paproci - cudo samo w sobie :)