Spędziliśmy ostatni weekend pod hasłem "Wybór płytek do łazienki". Z miejsca odrzuciliśmy beżowo-brązową kolorystykę. Poza tym nie mieliśmy większych oczekiwań. Najpierw zajrzeliśmy do świetnie wyposażonego w Tubądziny i Paradyże lokalnego sklepu. Potem przeglądaliśmy jeszcze strony (a ja także cały stos M jak mieszkanie szukając inspiracji :)) i udało nam się wybrać parę kolekcji, które oboje akceptujemy.
Nasza łazienka ma ok. 5 mkw. a do tego jest długa i wąska, dlatego nie chcę szaleć z kolorami, żeby jej jeszcze bardziej nie przytłoczyć. Poza tym, prędzej czy później (mamy nadzieję) wyprowadzimy się, więc łazienka powinna dać się łatwo dostosować do stylu potencjalnych przyszłych najemców.
Przedstawiam te kolekcje, które na razie wygrywają w naszym rankingu.
Mojemu mężowi spodobała się w Bartico kolekcja Vodevil (Vives). Mnie w pierwszej chwili zresztą też, ale w końcu doszłam do wniosku, że te wzory wywołują u mnie niepokój, a przecież nie tego chcę od swojej łazienki ;)
Moim typem, jeszcze zanim porządnie zabraliśmy się za płytkowe negocjacje była kolekcja Modul/Purio z Paradyża. Szczególnie podoba mi się czarna płytka z wklęsłymi kółkami :) Jest to kolekcja matowa.
Zwróciliśmy także uwagę na kolekcję Bellicita/Purio ze względu niby pikowane płytki. Wydają się takie hmm... hotelowe? I w przeciwieństwie do Modul są błyszczące.
Poniżej zbliżenie na płytkę z kolekcji White Magic. Wzór jest bardzo drobny i z daleka może wyglądać nieco inaczej. Zaraz, zaraz, w tak wąskiej łazience nie ma miejsca na "z daleka" :) Więc pewnie byłoby ok, ale nie zdecyduję się na ten wzór dopóki nie zobaczę go na żywo.
Kolejny czarno-biały zestaw.
Tutaj format 20x20, dwie wersje - biała i szara, cztery dekory do wyboru.
Amelia (Pilch)
A to chyba nasz faworyt - Amelia (Pilch). Zdajemy sobie jednak sprawę, że (tak jak Vodevil) jest to kolekcja, która krzyczy "Ta łazienka jest z roku 2014". Ale czy to coś złego?
A to chyba nasz faworyt - Amelia (Pilch). Zdajemy sobie jednak sprawę, że (tak jak Vodevil) jest to kolekcja, która krzyczy "Ta łazienka jest z roku 2014". Ale czy to coś złego?
też mamy długą i wąską łazienkę podobnej wielkości. zrobiliśmy ją na czarno-biało, z przewagą tego drugiego: http://poprawiona.blogspot.com/2014/08/metamorfoza-azienki.html
OdpowiedzUsuńMy też planujemy prysznic na całą szerokość łazienki, ale z normalnym brodzikiem. Dzięki za podrzucenie zdjęcia - warto wiedzieć, że nie każdy fachowiec domyśla się jak położyć cegiełki :)
UsuńAle mega! Bardzo podoba mi się Wasza łazienka:) pomysł z prysznicem, kolorystyka i styl. Super. A te lampy!! skąd??
UsuńFajne propozycje - nr. 2 paradyż bardzo w moim guście :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki za opinię ;) Teraz jestem na etapie błyszczące białe + szare cegiełki (Paradyż - kolekcja Tamoe). I szukam jakichś płytek podłogowych, które miałyby ciekawy, niemęczący wzór :)
UsuńBardzo fajne płytki :) Mnie najbardziej podoba się ostatnia propozycja. Biały, czarny i turkus to co lubię i jeszcze w klimacie orientalnym, dla mnie bomba :) Pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuńWitam. Ja właśnie zamówiłam płytki do łazienki, po Twoich propozycjach widzę, że podobały nam się podobne rzeczy. Ja w końcu kupiłam bellicite bianco, a na podłodze będę miała ułożone płytki w czarno biały wzór chevron (płytki z paradyż my way). Pozdrawiam i życzę powodzenia przy urządzaniu :)
OdpowiedzUsuńU nas w końcu wyszło coś zupełnie innego, ale cieszę się, że podjęliśmy odważną decyzję i wybraliśmy nietypową podłogę i bardzo neutralne białe ściany ;)
UsuńCiekawe inspiracje :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie odnośnie płytek Modul/Purio z Paradyża z wklęsłymi kółkami. Widziałam je ostatnio w sklepie;
byłam tam na chwilę i nie zdążyłam dotknąć a co dopiero zapytać ;)
Jak uważasz: może być problem z ich pielęgnacją/czyszczeniem? Myślałam o tym by położyć je dookoła lustra...
pozdrawiam
Dotykałam ich i są z tych matowych ale gładkich więc sądzę, że nie będzie żadnego problemu z czyszczeniem :) ja za to wkopałam się kupując matowe plytki, których na oczy nie widziałam - niestety, są strasznie szorstkie, przywołują na myśl przejechanie paznokciem po tablicy albo nóż na stolnicy... Ale trudno, muszę dać radę :)
UsuńDziękuję za odpowiedź :) Chciałam właśnie tego uniknąć ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że płytki, które wybrałaś nie będą aż tak czasochłonne w pielęgnacji.