Rozety z rolety (DIY)

W niedzielę miała odbyć się nasza sesja ciążowa, zwana też "brzuszkową". Nie jesteśmy mistrzami pozowania więc pomyślałam, że można by strzelić parę fotek w czasie wielkanocno-dzieciowych przygotowań. Niestety, znajomą dopadła choroba więc akcja została odwołana. Ale zrealizowałam chociaż część planu poświęcając wieczór na superproste i tanie (darmowe) DIY. 

Zamiast profesjonalnych zdjęć robionych za dnia, zobaczycie wykonane tabletem przy sztucznym świetle... Życie.

Mobil

Potrzebujesz:

- papier 

(blok wzorzystych papierów z Tigera mam już półtora roku, końca nie widać a kosztuje 10 zł - )

- wycinacz kółek, czyli dziurkacz ozdobny 

(ja mam ten) albo coś okrągłego, ołówek i nożyczki

- żyłka 

- rolka od ręcznika papierowego

- tasiemka 

Wytnij kółka i zaplanuj ich układ. Połącz wewnętrzne (białe) strony kółek dwustronną taśmą, mocując od razu na żyłce. 

• Jeśli masz grubszy, dwustronnie kolorowy papier i maszynę do szycia, zamiast używać taśmy i żyłki, możesz po prostu zszyć kółka. 
• Oczywiście jeśli masz obręcz, albo chociaż jakieś patyczki zrób przestrzenną wersję (jak tu lub tu). Moja jest płaska, bo A) nie chciałam inwestować w obręcz B) nie planuję montowania żadnego haczyka w suficie (w sumie w ścianie też nie ma jeszcze żadnego gwoździa, ale liczę, że uda mi się przekonać męża do zamontowania kilku haczyków Command). 

Jeśli rolka nie należy do najładniejszych, oklej ją papierem. Mój był trochę za krótki, więc ukryłam parę milimetrów tektury pod białą taśmą.

Zawiąż żyłki wokół rolki - ja przykleiłam je zwykłą przezroczystą taśmą. 

Przerzuć tasiemkę przez rolkę i gotowe! 

Rozety 

Cztery papierowe rozety (w dwóch rozmiarach) dostaniecie za 4 zł w Tigerze. Szkoda, że występują tylko w trzech kolorach i to nienajładniejszych (ja kupiłam te w kolorze słonecznikowym). Jeżeli chcecie zrobić białe - Schottis z Ikei sprawdzi się świetnie. 

Weź:

- resztki plisy Schottis (my mieliśmy ją na oknie w łazience, i nadal mamy w małym pokoju) z samoprzylepnym brzegiem

- igła i nitka

Aby rozety po rozłożeniu się nie wyginały, zwiąż jeden bok nitką. 

Zobacz, jak niewiele wystarczyło na dwie spore rozety. Mniejsza ma średnicę 15 a większa ok. 20 cm.

• Jeżeli chcesz zrobić ich więcej, wykorzystując całą plisę (za zawrotną sumę 12 zł), nie zapomnij o mocnej taśmie dwustronnej dla połączenia brzegów. 

Wiele się tu ostatnio nie dzieje, bo bliżej mi ostatnio do tematów dzieciowych niż wnętrzarskich. A w mieszkaniu z braku środków nie dzieje się nic. No, poza dostawieniem kosza Mojżesza i łóżeczka ;) Nadal gołe żarówki, kartony i tymczasowe krzesła.