Swetrowy dywan, badminton i rogi

"W tym roku wcześniej kupię prezenty". Czy rzeczywiście na tydzień przed Wigilią centra handlowe mogą dla Was nie istnieć? 

W zeszłym roku użyliśmy aplikacji do tworzenia list prezentów, dzięki czemu każdy dostał przynajmniej jeden chciany i trafiony prezent ;) 

My korzystaliśmy z Giftstera, który niestety wydaje się być trochę przekombinowany (najpierw tworzymy grupę, do której zapraszamy rodzinę/znajomych, w ramach tej grupy każdy tworzy swoją listę, może ich też tworzyć kilka...), a parę dni temu musiałam założyć nowe konto, bo nie udało mi się odzyskać hasła :(

Jeżeli i Wy chcecie w tym roku spróbować, poszukajcie takich aplikacji, które będą wystarczająco łatwe w obsłudze dla wszystkich, wyślijcie linki i zabierzcie się za tworzenie Waszych list. Możecie z nich korzystać przez cały rok - w końcu jest wiele okazji do obdarowywania się (urodziny, walentynki, dzień dziecka...). 

Jeżeli właśnie zastanawiacie się, co chciałybyście znaleźć w skarpecie, poniżej parę rzeczy, które mnie ostatnio (albo i dawno temu) wpadły w oko. 

1. Półka z szufladkami. Bo w tej chwili wszystkie pocztówki lądują na "parapecie" - półce nad grzejnikiem i giną gdzieś za doniczką. Czas je wyeksponować. Ahojhome 

2. Aparat Mental Picture. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Manufaktura Miło

3. Portfel z etui na telefon. Bo mój telefon jest tak nietypowy, że nie mogę sobie kupić obudowy z uszami (nie żebym taką chciała ;)). Parfois

4. Namiastka toaletki. MerryMeet.Me (zdjęcie z fb). Chwilowo działalność sklepu jest zawieszona, ale podobne lusterko znajdziecie na Westwing

5. Szaro-żółta pościel.Bo ta w słonie już mi się trochę znudziła. Mumla

6. Warkoczowy dywan. Tak, dobrze czytasz, to nie sweter a dywan. Manufaktura Splotów

7. Notatnik. Bo YOLO. Westwing 

8. Z takim zestawem mogłabym awansować na pierwsze miejsce osiedla. Westwing

Listy listami, ale nie zamierzam sztywno się ich trzymać. Jeśli zobaczę coś, co mi się spodoba i uważam to za świetny podarunek dla danej osoby, zaryzykuję i kupię to, co podpowiada mi serce, choćby na liście były skarpety ;)

Jeśli chodzi o moją listę, właśnie wpisałam na nią deskę do prasowania. Nie lubię i nie umiem prasować, ale może z deską będzie łatwiej niż stołem/blatem w kuchni ;)

Post powstał we współpracy z Westwing