Kolejny, ostatni już odcinek z serii meble dla niemowlaka. Znajdziecie tu i popularne modele (Moon), i dopiero startujące firmy (Woodies). Całkiem podoba mi się kolekcja Elle marki Timoore, ale cena jest powalająca więc nawet nie będę takiej opcji rozważać.
Zresztą i tak planuję raczej kosz Mojżesza lub kołyskę na pierwsze miesiące, bo normalne łóżeczko nie ma szans zmieścić się w sypialni, a nie zamierzam nabijać sobie guzów i klamki i ściany latając do drugiego pokoju co godzinę ;) Najchętniej kupiłabym Shnuggle (recenzja kosza na blogu Mamy Gadżety) z nadzieją, że sprzedam szybko i w dobrej cenie (nowy kosztuje 499 zł, do tego jeszcze stojak za jakieś 180 zł). Wikliny czy innych rattanów nigdy nie lubiłam, więc myśl o tym, że miałabym mieć wiklinowy kosz przez całą noc przy twarzy i jeszcze kłaść w to coś dziecko jest przerażająca :)
Ale do rzeczy!
Kolekcja Cutie&Classy
Kolekcja Elle
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
SPAM będzie bezlitośnie kasowany. Odpuść linkowanie do swojego fanastycznego sklepu.