Zgodnie z zapowiedzią przedstawiam Wam dziś porównanie dwóch
domów dwurodzinnych. Do niedawna jeszcze nie spotkałam się z takim określeniem,
a uważam, że to całkiem rozsądny pomysł. Na etapie budowy domu dbamy zwykle o
wygodne osobne pokoje dla dzieci. Ale dzieci rosną szybko i po 10-15 latach
albo opuszczają dom, albo wprowadzają do niego swoją drugą połówkę ;)
Myślę więc, że gdybym planowała obecnie budowę domu, już na
etapie projektu zadbałabym o to, by także za 20 lat był albo wygodnym miejscem
dla powiększonej rodziny, albo dodatkowym źródłem dochodu ;)