Kalendarz adwentowy wędruje do Anny K z Inspiracje w moim mieszkaniu.
Dla Ani spojrzenie na kalendarz adwentowy
nie ma być chwilą słodkiej przyjemności (Kasia), uśmiechu (Olga) czy refleksji (Marysia),
ale momentem podjęcia kolejnego małego zadania. W pierwszej chwili pomyślałam „Jak
to? Chyba nie o to chodzi?”. Ale potem przyszła myśl, że wykonanie jednej małej
czynności z kalendarza, bez narzekania i ze świadomością, że to wszystko robimy
po coś i dla kogoś, to prawdziwa wartość :)
Gratuluję Ani i czekam na adres do wysyłki ;)
A na zdjęciu moje pierwsze zakupy z serii świątecznych dekoracji: biała ceramiczna choinka (opcja dla posiadaczy bardzo małych mieszkań;))
domek-świecznik, komplet trzech elfów do powieszenia, szalona broszka-choinka (okazało
się, że ma baterię i daje efekty świetlne ;D). I oczywiście kalendarz, który
jest już własnością Ani ;)
Olu, bardzo się cieszę że mnie wybrałaś i że cudowny kalendarz trafi do mnie :) Bardzo Ci dziękuję i jest mi ogromnie miło, że moja odpowiedz konkursowa Ci się spodobała. Już wysyłam Ci na maila mój adres do wysyłki. Pozdrawiam Cię ciepło :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać, czy przesyłka dotarła na czas :)
UsuńGratuluję Ani :)! Olu świetny ten kalendarz - troszkę zazdroszczę zwyciężczyni :))))
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia!
Marta :)
Wszystkiego dobrego!
Usuń